Zimowisko u podnóża zamku.

_DSC2831W ostatni weekend stycznia 2017 roku w Chęcinach obyło się zimowisko Gromady wilczków ze Skarżyska, Kielc oraz Buska Zdrój. Łącznie w zimowisku wzięło udział 5 szóstek wilczków.

Zimowisko rozpoczęło się w piątek wieczorem. Po rozpakowaniu swoich bagaży w turystycznym ośrodku młodzieżowym przyszedł czas na krótkie gry wilczkowe. Jak każdy wieczór wypadu harcerskiego został zakończony wieczorną higieną i wspólną modlitwą.

Dzień drugi naszego zimowiska rozpoczął się bardzo ważnym wydarzeniem dla gromady Skarżyskiej. W trakcie porannego apelu oficjalnie do Gromady wstąpiło dziewięciu nowych wilczków. Każdy z nowo przyjętych wilczków otrzymał chustę w kolorach gromady wraz z mianem delikatnej łapki. Po apelu przyszedł czas na Mszę Świętą odprawioną przez ks. Marcina Marchewkę. Zaraz po wspólnym śniadaniu rozpoczęła się wielka gra. Każda szóstka musiała odnaleźć jak najwięcej zwierząt z Księgi Dżungli, aby poprosić ich o pomoc. Najważniejszym zadaniem wilczków było uwolnienie porwanego Akeli. Bitwa o wolność Akeli zakończyła się pomyślnie, a szczęśliwe Gromady mogły udać się na obiad w miejscowej restauracji._DSC2872

Sobota okazała się być dniem pełnym wrażeń i wysiłku, ponieważ zaraz po obiedzie przyszedł czas na olimpiadę sportową. Każdy z wilczków musiał wykonać 15 zadań, które wymagały zarówno sprytu jak i hartu ducha. Do takich zadań zaliczały się między innymi pompki lub kopnięcie piłki do celu. Niezapomniane wrażenia przyniosły również przygotowania do sobotniej kolacji, która była celebracją dobrze wykonanych zadań. W ramach przygotowania kolacji każda szóstka musiała przyrządzić jedno z dań. Był to między innymi wyśmienity budyń, sałatka owocowa lub pasta jajeczna.

Chwilę po obfitej kolacji obyło się świeczysko pełne piosenek i krótkich scenek o życiu bohaterów dzisiejszej gry.

_DSC2915Następnego dnia po śniadaniu udaliśmy się do miejscowego kościoła na niedzielną Mszę Świętą. Po wspólnym zdjęciu na tle bajecznego zamku rozpoczął się zwiad wilczkowy. Każda szóstka otrzymała zadania do wykonania, które wymagały przełamania nieśmiałości. Wilczki musiały poznać historię Chęcin, odmówić wspólną modlitwę z jednym z mieszkańców lub narysować panoramę zamku. Najtrudniejszym zadaniem okazało się zdobycie informacji o najstarszym mieszkańcu Chęcin. Po wypełnieniu wszystkich zadań udaliśmy się na pyszny, niedzielny obiad.

Wspaniała przygoda została zakończona apelem po którym zmęczeni, ale niezmiernie szczęśliwi wróciliśmy do naszych domów.