Słowo Księdza Proboszcza

 Maj – miesiąc, gdy ludzie wiary gromadzą się w swoich parafialnych kościołach na nabożeństwa majowe. Mieszkający na prowincji, na wioskach przychodzą do swoich przydrożnych kapliczek, by odśpiewać litanię do Najświętszej Maryi Panny i Maryjną pieśń Chwalcie łąki utajone.
    Również w tym miesiącu Kościół w liturgii wspomina św. Józefa Rzemieślnika Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, którego papież Franciszek 8 grudnia 2020 roku ogłosił rokiem św. Józefa. Inspiracją do tego było 150 lecie ogłoszenia przez papieża Piusa IX świętego Józefa patronem Kościoła Powszechnego. Z tej okazji warto przyjrzeć się tej niezwykłej postaci . Papież wystosował List Apostolski Patris Corde – Ojcowskim Sercem, podkreślając, że św. Józef całym swoim ojcowskim sercem umiłował Pana Jezusa. Ukazuje nam tego świętego jako ojca umiłowanego, ojca czułego, ojca posłusznego, ojca przyjmującego, ojca człowieka pracy i ojca w cieniu. Wszystkie wymienione cechy jakże są pożądane w dzisiejszym świecie i w rodzinach. Ojciec święty podkreśla, że właściwe ofiarowanie siebie, pokora i cichość są fundamentalnymi cnotami zarówno w życiu rodzinnym, jak również w powołaniu do kapłaństwa czy życia zakonnego.
    Trudne czasy dla Kościoła, które przypadły na czas trwania pontyfikatu Piusa IX były doskonałą okazją do zwrócenia się ku Bogu przez wstawiennictwo św. Józefa. W roku 1780 papież zawierzył Kościół Katolicki szczególnej opiece św. Patriarchy wiedząc, że ze względu na wyjątkową godność udzieli Kościołowi pomocy. I nie zawiódł się.
    Nasz rodak św. Jan Paweł II napisał specjalną adhortację dedykowaną św. Józefowi: Redemptoris Custos, w której ukazuje duszę św. Józefa jako prostą i jasną, podporządkowaną Bożej woli i prawu, co pozwoliło Józefowi ze spokojem podjąć trud opieki i zapewnienia bezpieczeństwa Maryi i Jezusowi.
    Choć Ewangelie nie zanotowały ani jednego słowa św. Józefa, to jednak odegrał on wielką rolę w historii zbawienia. Zawsze ufał Bogu i nigdy się nie zawiódł. Starał się za wszelką cenę ochronić Maryję, zadbać o jej dobre imię i Ojcowską troską otoczyć Jezusa.
    Św. Józefie, opiekunie Dzieciątka Jezus, przeczysty oblubieńcze Maryi, który wypełniając wiernie swoje obowiązki pracą rąk zarabiałeś na utrzymanie Świętej Rodziny Nazaretańskiej, weź nas w swoją opiekę, kiedy z ufnością się do Ciebie zwracamy. Ty znasz nasze potrzeby, troski, nadzieje. Ty również przeżyłeś chwile próby, doświadczenia i niepokoju. Do ciebie się uciekamy, wierząc, że w Tobie znajdziemy opiekuna. W głębokim zjednoczeniu z Jezusem i Jego Matką. Dopomóż nam zrozumieć, że w naszych potrzebach nie jesteśmy opuszczeni, byśmy w naszej pracy też spotkali Jezusa i przy Nim trwali, podobnie jak ty to czyniłeś. Uproś nam tę łaskę, by w naszych rodzinach, zakładach i miejscach pracy, wszystko było nacechowane miłością, cierpliwością i sprawiedliwością. O to prosimy Cię szczególnie w tym czasie, gdy przyzywamy Twe Imię.

                                                                                 ks. Jan Kularski.