Pielgrzymka do Lwowa.

        W dniach 19 – 21 lipca 2019r. 49 osób uczestniczyło w weekendowej wycieczko-pielgrzymce             „ Lwów – Truskawiec – Drohobycz”. Pielgrzymkę zorganizowało Biuro Podróży „Junior” w Skarżysku Kam przy współudziale Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Parafii  Najświętszego Serca Jezusowego w Skarżysku – Kam.  Trzydniowemu pielgrzymowaniu przewodniczył i sprawował opiekę duchową nad uczestnikami ks. kanonik Jan Kularski , proboszcz parafii NSJ. W dniu wyjazdu ze Skarżyska Kam około godz. 02:00  ks. Jan Kularski odprawił Mszę Św. w kościele parafialnym w intencji pielgrzymów. W homilii podkreślił, że chrześcijańskie pielgrzymowanie ma bardzo długą tradycję. Dwa lata temu, również z naszej Parafii odbyliśmy pielgrzymkę „Lwów – Żółkiew”. Tegoroczne spotkanie ze Lwowem, to dla nas przywołanie pamięci o historii, tradycji tego pięknego miasta. Miasta o tak bardzo polskim charakterze. Po Eucharystii ks. kanonik odmówił modlitwę, prosząc Pana Boga o bezpieczne pielgrzymowanie, udzielił pielgrzymom błogosławieństwa i pokropił woda świeconą.

Przyjazd do Lwowa autokarem  w godzinach rannych niestety nie był możliwy. Do miasta dotarliśmy dopiero ok. godz. 12:00. Oczekując na przekroczenie granicy polsko – ukraińskiej, wiedzieliśmy, że program pobytu będzie bardzo intensywny. Po spotkaniu z lokalną  przewodniczką p. Oksaną  oraz pilotem z Polski – p. Krzysztofem wyruszyliśmy na zwiedzanie Lwowa.

Lwów to najważniejsze miasto zachodniej Ukrainy. Został założony ok. 1250r. przez księcia  Daniela Halickiego i nazwany tak na cześć  jego syna Lwa. Spacerując po tym niezwykle ciekawym mieście, z brukowanymi uliczkami, utwierdzamy się w przekonaniu, że jest ono niemalże od początku związane z Rzeczpospolitą , o czym świadczą liczne polskie ślady. Podziwiamy system umocnień, zachowane resztki murów obronnych ,arsenały, Basztę Prochową, pomnik pierwszego drukarza – Iwana Fedorowa , bazary. Docieramy do historycznego centrum Starego Miasta, które w 1999r.  zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Oglądamy takie zabytki jak:  pomnik Nikifora, Dworek Włoski, Rynek z Ratuszem,  Kamienice Czarna i Królewską, która była siedzibą króla Jana Sobieskiego.  Włoski Dziedziniec  tej kamienicy  nazywany jest tez  „ Małym  Wawelem” , gdyż  przypomina swoją budową dziedziniec Wawelu w Krakowie.  Zwiedzamy Aptekę – Muzeum, jedną z najstarszych lwowskich aptek, czynną od 1774r., w której jednocześnie można kupić lekarstwa. Odwiedzamy największą lwowska kawiarnię  „Kopalnię Kawy”. Na trasie naszego pielgrzymowania, w dniu przyjazdu były również Świątynie. Lwów od samego początku istnienia był miastem różnorodnym etnicznie i religijnie. Obecnie jest on siedzibą archidiecezji lwowskiej i pozostaje centrum Kościoła Rzymskokatolickiego na Ukrainie.  Arcybiskupem lwowskim jest  Mieczysław Mokrzycki. We Lwowie mają również swoją siedzibę: Ukraińska Cerkiew Grekokatolicka, Ukraiński Kościół Prawosławny, a także Apostolski Kościół Ormiański oraz Adwentyści Dnia Siódmego . Zwiedzamy Cerkiew Wołoską wzniesiona na przełomie XVI i XVII w. W skład  renesansowego zespołu wchodzą: wieża- dzwonnica o 66m wysokości, Kaplica Trzech Świętych Hierarchów oraz właściwa Cerkiew Zaśnięcia  Najświętszej Marii Panny. Ciemne wnętrze Cerkwi sprzyja skupieniu i refleksji.

W Katedrze Ormiańskiej Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny podziwiamy unikatową polichromię i malowidła wybitnego malarza J. H. Rosena oraz mozaiki autorstwa krakowskiego profesora  Józefa Mehoffera. Katedra jest pełna tajemniczych mrocznych malowideł i fresków. Znajduje się w niej tablica poświęcona  J.M. Isakowiczowi – Arcybiskupowi Metropolicie Ormiańskiemu zm. w  1901r., pochowanego na Cmentarzu Łyczakowskim.

Zwiedzamy Kościół Dominikański,  jeden  z najwspanialszych i najciekawszych zabytków barokowych we Lwowie. Obecnie mieści się w nim grecka Cerkiew Świętej Trójcy. W Świątyni przechowywanych jest wiele cennych rzeźb, obrazów i cudownych  ikon.

Zwiedzamy też  Bazylikę Archikatedralną Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (Katedrę Łacińską). Modlimy się przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej, zwanym tez Śliczną Gwiazdą  miasta Lwowa.  Naszą uwagę kierujemy na Kaplicę Chrystusa  Ukrzyżowanego , Matki Boskiej Częstochowskiej z relikwiami Jana Pawła II, Najświętszego Sakramentu  Kampionów oraz na  XVIII w. konfesjonały. Gotyckie łuki tworzą w Katedrze atmosferę podniosłości. Tutaj  1 czerwca 1656r. złożył śluby lwowskie król Jan Kazimierz, ogłaszając Matkę Bożą Królowa Polski. Również w Katedrze 21 października 1677r. chrzest otrzymał król Polski Stanisław Leszczyński. Na zewnątrz Katedry znajduje się tablica upamiętniająca pobyt Jana Pawła II we Lwowie 25 czerwca 2001r.

 

Po intensywnym zwiedzaniu Lwowa przyjeżdżamy do hotelu Galytska Korona i po zakwaterowaniu udajemy się na kolację.

 

Drugiego dnia, po śniadaniu dalsze zwiedzanie Lwowa zaczynamy od panoramicznego objazdu miasta autokarem i następnie pieszo wchodzimy na Kopiec Unii Lubelskiej ( wys. 412 m.n.p.m.). Kopiec został usypany w  300 rocznicę podpisania Unii Lubelskiej.  Ziemię zwieziono ze wszystkich stron Polski oraz grobów A. Mickiewicza,  J. Słowackiego oraz gen. Kniaziewicza. Piękna, słoneczna pogoda pozwala nam podziwiać przepiękną  panoramę Lwowa i jego okolic.

Następnie udajemy się na Mszę Św. do Katedry Łacińskiej. Liturgia Mszy Św. odprawiona była przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej przez naszego opiekuna duchowego ks. Jana Kularskiego         i ks. Norberta Figurę, który prowadzi w Katedrze pracę duszpasterską  – oddelegowany został  z Diecezji Radomskiej. Ks. kanonik Jan Kularski modlił się w intencji jubilatów – pielgrzymów, którzy obchodzili 30 i 25 rocznicę małżeństwa.  Ks. Norbert w homilii podkreślał, że na wzór Matki Bożej powinniśmy pokładać nadzieję w Chrystusie. Przekonywał też, że dusza każdego z nas może „poczuć żywą wiarę”, potrzebna jest tylko codzienna modlitwa  i rozniecanie płomienia wiary w swoim wnętrzu. Każdy z nas powinien wymagać przede wszystkim od siebie, a doświadczymy  ognia Bożej miłości i wiary. Podpowiadał, żebyśmy nieśli nadzieję drugiemu człowiekowi . Homilię zakończył słowami „ Ten będzie zbawiony, kto wytrwa do końca.”

Po Mszy Św. zwiedzamy Kaplicę Boimów. Jest to unikatowy zabytek nie tylko w skali Ukrainy, ale i Europy. Kaplica powstała na zlecenie bogatego kupca Jerzego Boima. Frontowa ściana Kaplicy poświęcona została w całości rzeźbie kamiennej na temat Męki Pańskiej. Oprócz tego umieszczono tu rzeźby Św. Piotra i Pawła. W Kaplicy znajdują  się również liczne rzeźby przedstawiające zwykłych ludzi oraz portret fundatora i jego małżonki. 

Odbywając spacer po mieście polskimi śladami zatrzymujemy się przy kolumnie pomnika Adama Mickiewicza. Pomnik zaprojektowany przez Antoniego Popiela, wzniesiony w latach 1902-1904 jest dla nas szczególnie ważny.  Oglądamy  Hotel George, w którym mieszkał J. Piłsudski  i  J. Kiepura,  następnie Pałac Potockich i Uniwersytet Jana Kazimierza obecnie Lwowski Uniwersytet Narodowy im. Iwana Franki. Przechodzimy ulicami o polskich nazwach: T. Kościuszki, J. Słowackiego, M. Kopernika. Docieramy do Placu Halickiego z pomnikiem księcia Daniela Halickiego. Zatrzymujemy się na reprezentacyjnym Prospekcie Swobody (Aleja Wolności) – dawna nazwa to Wały Hetmańskie.  Jeszcze raz spoglądamy na  Figurę Najświętszej Marii Panny, pomnik Mickiewicza  i Tarasa Szewczenki – ukraińskiego poety i malarza. On to przesłał A. Mickiewiczowi w 1814r wiersz „Kaukaz”.

Stajemy przed Operą Lwowską , która oszałamia swoim przepychem i fascynuje historią. Została zaprojektowana przez polskiego architekta prof. Zygmunta Gorgolewskiego . Budowa Opery trwała trzy lata i 4 października 1900r odbyło się jej otwarcie. Gośćmi honorowymi byli m.in. H. Sienkiewicz, I. Paderewski, H. Siemiradzki – artysta malarz, którego dziełem jest główna kurtyna w Operze. Poświęcenia gmachu Opery dokonał lwowski arcybiskup katolicki obrządku ormiańskiego I.M. Isakowicz. Opera nosi imię słynnej ukraińskiej wokalistki  i pedagoga Salomei Kruszelnickiej zmarłej w 1952 r we Lwowie (w Teatrze Wielkim Opery Narodowej w Warszawie 19 listopada 2009r zostało odsłonięte  jej popiersie ).

Po wejściu do Opery podziwiamy portret tej artystki oraz piękne rzeźby alegoryczne autorstwa Stanisława Wójcika – Poezję i Muzykę, Sławę i Fortunę, Komedię i Tragedię.  Podziwiamy piękną salę lustrzaną, gdzie obecnie odbywają się koncerty. Wystawa szklanej Ostatniej Wieczerzy autorstwa        A. Bokatey’go zrobiła na nas duże wrażenie.

Docieramy wreszcie do przepełnionego rzeźbami  Cmentarza Łyczakowskiego. Jest on  najstarszą  nekropolią Lwowa oraz jedną z najstarszych istniejących  nekropolii w Europie. Został założony w 1786r. W zadumie podziwiamy znajdujące się tutaj nagrobki o wartości artystycznej, przedstawiające alegoryczne postaci  i wizerunki zmarłych, a także liczne kaplice, edykuły, kolumny i obeliski w różnych stylach. Obecnie Cmentarz Łyczakowski ma status muzeum. Jest to miejsce pochówku wielu Polaków. Spoczywają tu uczestnicy Powstania Kościuszkowskiego, Styczniowego, ludzie kultury, nauki i polityki. O nich to Ignacy Krasicki powiedział: „Pokażmy  światu przez chwalebne blizny, co może miłość , chwały i ojczyzny”.   Zatrzymujemy się przy mogiłach wielu zasłużonych Polaków. Przy grobie  M. Konopnickiej odmówiliśmy modlitwę za zmarłych. Odwiedzamy m.in. mogiły A. Grottgera, W. Bełzy, Z. Gorgolewskiego, G. Zapolskiej.

Cmentarz Łyczakowski jest również miejscem pochówku wielu zasłużonych dla Ukrainy – Iwana Franko, pisarza, uczonego, który utrzymywał kontakty z E. Orzeszkową, J. Kasprowiczem i innymi Polakami. Spoczywa tutaj również S. Kruszelnicka, śpiewaczka operowa.  Częścią Cmentarza Łyczakowskiego jest Cmentarz Orląt Lwowskich. Ten Polski Cmentarz Wojskowy zbudowany został na cześć poległych w wojnach z Ukraińcami i bolszewikami w latach 1918 – 1920, w czasie obrony Lwowa. Cmentarz Obrońców Lwowa został zniszczony w czasie II wojny światowej.  Jego odbudowania dokonano dopiero  po 1989r.

Zanim wrócimy do hotelu na uroczysta kolację integracyjną z tańcami przy muzyce bierzemy jeszcze udział w przejażdżce „Cudo pociągiem” ulicami Lwowa, w czasie której mogliśmy jeszcze raz utrwalić sobie miejsca świadczące o polskim charakterze tego miasta, które jest wpisane w historię i wzbogaca współczesność Ukrainy.

W niedzielę 21 lipca 2019r o godz. 6 15 wyruszamy autokarem, aby uczestniczyć we Mszy Św. w Katedrze Lwowskiej o godz. 7 00. Msza Św. odprawiona została w Kaplicy Najświętszego Sakramentu (Kaplica Złota). Liturgię sprawowali jak poprzednio ks. Norbert Fiugura i ks. Jan Kularski, który powierzył opiece Bożej rodzeństwo Natalię i Mieszka , uczestników pielgrzymki. W homilii ks. Norbert nawiązując do niedzielnej ewangelii zwrócił uwagę, że w życiu naszym ważne dla nas jest przewidywanie, planowanie , dążenie do celów. Musimy jednak, nie tylko dostrzegać swoje sprawy, ale na wzór Jana Pawła II, siostry Faustyny, Brata Alberta doskonalić się w miłosierdziu, we wrażliwości, tak by odczuwać i dostrzegać potrzeby bliźnich. Każda Msza Św. podczas pielgrzymowania kończyła się modlitwą do Michała Archanioła o pokój dla Ukrainy.

Żegnamy się ze Śliczną Gwiazdą  Lwowa i wracamy na śniadanie do hotelu.  Po wykwaterowaniu się opuszczamy hotel i przejeżdżamy  jeszcze raz przez Lwów udając się w dalszą podróż.

Warto dodać , że w czasie naszego pobytu w tym pięknym mieście, znaleźliśmy również czas aby spędzić chwile w słynnych kawiarniach lwowskich:  „Fabryka Czekolady”, „ Kopalnia Kawy”  czy Muzeum Słoniny, degustując słoninę z miętą  i w czekoladzie  oraz sklepie firmowym ze słodyczami firmy Roshen. 

Najważniejsze były jednak rekolekcje, które nie tylko podczas liturgii Mszy Św.  ale  i codziennej, wspólnej modlitwy, śpiewu pieśni religijnych pod przewodnictwem ks. kanonika Jana Kularskiego, każdy pielgrzym przeżył  w ciągu tych wspólnie spędzonych dni.

W ostatnim dniu pielgrzymowania zwiedziliśmy Truskawiec, jeden z najstarszych kurortów uzdrowiskowych w Europie z początku XIX wieku. Spacer po uzdrowisku, degustacja słynnej wody mineralnej „Naftusia” i odpoczynek w czasie wolnym w kawiarni zostaną w naszej pamięci.                Po drodze zatrzymujemy się jeszcze w Drohobyczu. Zwiedzamy miasto z pilotem p. Krzysztofem m.in. Rynek z Ratuszem, kościół  Św. Bartłomieja z XIV/XV wieku, dom rodzinny Brunona Schulza – prozaika, grafika i nauczyciela rysunku w Drohobyczu, zastrzelonego w 1942r przez Niemca.  Ostatni punkt zwiedzania to drewniana cerkiew  Św. Jerzego z XV wieku wpisana na listę UNESCO.

Po odpoczynku w kawiarni wyjeżdżamy w kierunku granicy ukraińsko – polskiej w Medyce.

Pielgrzymka była dla nas przeżyciem wyjątkowym pod względem duchowym, patriotycznym i poznawczym. Jedyną uciążliwością był wydłużony czas oczekiwania na odprawę   (łącznie 7 godzin) podczas przekraczania granic. 

 Do Skarżyska wróciliśmy szczęśliwie po godz. 24:00 wdzięczni Panu Bogu za opiekę podczas pielgrzymowania po Ukrainie, ks. proboszczowi  J. Kularskiemu za sprawowanie opieki duchowej, za sprawowanie Mszy Św., modlitwy, śpiew, organizatorom pielgrzymki, pilotowi p. Krzysztofowi i wspaniałym kierowcom.

Rok 2019 w Kościele na Ukrainie poświęcony jest świętości rodziny i małżeństwa. Przeżywając ten wyjątkowy, choć krótki czas spędzony na Ukrainie łączymy się w modlitwie za cały Kościół, za rodziny i dzieci w rodzinach, by wzrastały w dobrych chrześcijańskich warunkach. Arcybiskup Lwowski Mieczysław Mokrzycki wzywał podczas  tegorocznych obchodów 78 rocznicy mordu profesorów polskich we Lwowie przez okupanta (o której wspomniała nam przewodniczka Oksana ) następującymi słowami : „ Tam gdzie jest zło, tam nie ma Boga, bo ON jest najwyższym dobrem! Tam gdzie jest nienawiść, tam nie ma Boga, bo ON jest miłością. Tam gdzie jest wojna, tam nie ma Boga, bo ON jest pokojem. Tam gdzie jest kłamstwo, tam nie ma Boga, bo ON jest prawdą.”

 

Arcybiskup M. Mokrzycki prosił aby takie przesłanie zabrać ze Lwowa i dzielić się nim z innymi. Nie zapominajmy więc o tym przesłaniu i niech ono będzie naszym chrześcijańskim i ludzkim obowiązkiem.

                                                                                                       Opracowały: Janina Płaska i Grażyna Pająk