8 czerwca obchodziliśmy w naszym kościele wyjątkowe dla nas święto – Uroczystość Najświętszego Serca Jezusowego. Tego dnia – w „imieniny” naszej parafii mogliśmy uzyskać odpust czyli darowanie kar pod zwykłymi warunkami. Na Mszy Świętej licznie zgromadzili się parafianie, goście i sympatycy.
W uroczystości udział wzięli, poza Proboszczem naszej parafii, także zaproszeni na tę okazję: ksiądz Leon Siwiecki z Sandomierza, ks. Czesław Bieniek z Radomia oraz kapłani z dekanatu skarżyskiego. Wszystkich zgromadzonych powitał ks. kan. Jan Kularski. Głównym celebransem Mszy Świętej odpustowej był ks. Artur Fura, Proboszcz parafii Brata Alberta. Homilię wygłosił ks. Leon Siwiecki, znany już naszym parafianom, ponieważ głosił dla nas rekolekcje adwentowe.
W homilii ks. Leon przypomniał wszystkim słowa Jezusa z Ewangelii mówiące o tym, że jest cichy i pokorny sercem. Swoje serce ukazał w objawieniu św. Małgorzacie Alacoque, mówiąc: „Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie szczędziło aż do wyczerpania i wyniszczenia się, by im dać dowody swojej miłości”. Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa pozwala na nowo przeżyć tę prawdę i uczynić ją kluczową w swoim życiu wiary. „Gdy przyjmujesz miłość Bożą, stajesz się inny” – zapewniał w homilii ks. Leon. Przypomniał także, że nie wystarczy tylko czcić serce Boga. Trzeba nosić w swoim sercu Jego serce. Uroczystość Najświętszego Serca zaprasza, by na nowo, jeszcze raz, przyjąć obietnice Bożego serca i pozwolić Mu się rozgościć w naszej codzienności.
Po zakończonej Eucharystii licznie zgromadzeni wierni ruszyli w procesji eucharystycznej wokół kościoła, by również w ten sposób oddać cześć Bożemu Sercu